Po wdarciu się przebojem na piłkarską scenę jeszcze jako nastolatek w barwach klubu, któremu kibicował od małego, Rooney zadziwił cały świat. Występował w jednym z największych i najbardziej utytułowanych zespołów w angielskiej piłce, a w swoim debiucie w UEFA Champions League strzelił hat-tricka. Łatwizna. Wayne Rooney był rasowym napastnikiem, który potrafił strzelić bramkę w praktycznie każdej sytuacji. Był też światowej klasy rozgrywającym i graczem bardzo zespołowym. Spisywał się świetnie wszędzie tam, gdzie był potrzebny. Wygrał pięć tytułów Premier League, trzy Puchary Ligi, Puchar Anglii, UEFA Champions League, UEFA Europa League i FIFA Club World Cup. Karierę zakończył jako król strzelców w klubie i najlepszy strzelec angielskiej reprezentacji. Zasłużyłby na status IKONY w każdej epoce futbolu.
Robin van Persie
W swojej długiej karierze Robin van Persie był znany na całym świecie jako zabójczy numer 9 z doskonałą techniką, dzięki której strzelił wiele niesamowitych bramek. Karierę zaczynał w Feyenoordzie, któremu kibicował od dzieciństwa. Następny przystanek miał w północnym Londynie, gdzie wspólnie z inną IKONĄ Thierrym Henrym stworzył zabójczo groźny duet. Serca kibiców podbił klasycznym golem w stylu Premier League przeciwko Charlton Athletic, ale to w ostatnich dwóch latach spędzonych w północnym Londynie van Persie został zawodnikiem, którym zawsze chciał być. W sezonie 2010/11 strzelił 18 bramek, co było dotąd najlepszym wynikiem w jego karierze. W następnym sezonie za to zgromadził bezprecedensowe 30 trafień w 38 meczach. Potem przeniósł się na północ Anglii, gdzie w dramatycznych okolicznościach zdobył mistrzostwo kraju. Potem przez trzy sezony grał w Fenerbahçe, z którego powrócił do Feyenoordu. I tak kariera van Persie’ego zatoczyła pełne koło.
Iker Casillas
Najbardziej utytułowany bramkarz w historii Realu Madryt. Historia „San Ikera” to klasyczna piłkarska baśń. Kibicujący Realowi od najwcześniejszego dzieciństwa Iker dołączył do klubu w latach 90/91 i szybko pokonywał kolejne szczeble. Casillas był bardzo ważnym elementem wielu z najlepszych składów Królewskich w historii tego klubu i regularnie dokonywał na bramce cudów dorównujących wyczynom jego kolegów z ataku. Po pewnym czasie Casillas został kapitanem Los Blancos i poprowadził ich do La Decimy, co określał jako „osiągnięcie ważniejsze niż wygranie mistrzostw świata”. Przez niesamowite 25 lat spędzonych w Madrycie Casillas trzykrotnie wygrał UEFA Champions League, zdobył trzy klubowe puchary FIFA, dwa razy triumfował w UEFA European Super Cup, pięciokrotnie w LaLiga, dwukrotnie w Copa del Rey i czterokrotnie w superpucharze Hiszpanii. Iker Casillas był i zawsze będzie tylko jeden.
Cafu
Cafu był kluczowym elementem układanki wielu świetnych zespołów w Brazylii i Europie. Jego ofensywna gra na prawej obronie uczyniła go legendą futbolu i przyczyniła się do triumfów wszystkich drużyn, w których grał. W Brazylii w zaledwie cztery lata zdobył aż 11 tytułów krajowych. Po krótkiej przygodzie w LaLiga przeszedł do Serie A, gdzie w sezonie 2003/04 zdobył z Milanem mistrzostwo kraju, a potem wywalczony w wielkim stylu złoty medal UEFA Champions League 2006/07. W Mediolanie stworzył wspólnie z Maldinim i Costacurtą budzącą postrach linię obrony. Cafu ma najwięcej występów w reprezentacji Brazylii, aż 142, a do tego jest jedynym zawodnikiem, który wystąpił w trzech finałach mistrzostw świata, z czego dwa wygrał – w 1994 i 2002 roku. To naprawdę wyjątkowe osiągnięcia naprawdę wyjątkowej IKONY.
NAPASTNICY
Roberto Baggio
Wszechstronny kreatywny Włoch czasem był nazywany Il Divin Codino (boski kucyk). Wprowadził reprezentację na trzy mundiale i chociaż nigdy nie został mistrzem świata, zdobył wiele indywidualnych nagród. Utalentowany pomocnik grał w niemal wszystkich najlepszych włoskich klubach. Regularnie był obwoływany najlepszym zawodnikiem na boisku, niezależnie od klasy rywala czy zespołu, w którym aktualnie grał. Był obdarzony niesamowitym instynktem piłkarskim i często znajdował miejsce lub okazję do podania, których nie dostrzegłby nikt inny. Z kolei jego podkręcone rzuty wolne nadal są puszczane na całym świecie w zestawieniach najlepszych strzałów.
Dennis Bergkamp
Bergkamp poznawał arkana futbolu totalnego u boku samego Johana Cruyffa (najpierw w szkółce piłkarskiej, a potem w pierwszej drużynie Ajaksu), więc potrafił grać na niemal każdej pozycji. To oznaczało, że Holender nie tylko był świetnie wyszkolony technicznie, ale też doskonale współpracował z partnerami w ataku – tak w klubach, jak i w reprezentacji – niezależnie od tego, czy grał jako środkowy napastnik, czy też w roli „dziesiątki” za innym zawodnikiem.
George Best
Best był najlepszym zawodnikiem, jaki kiedykolwiek urodził się w Irlandii Północnej, i przez większość kariery nie miał sobie równych. Możliwe, że w historii piłki nigdy nie było zawodnika o równie wielkim naturalnym talencie do dryblingu. Best łączył w sobie szybkość, technikę i niebywały balans ciała, które sprawiały, że dla obrońców był zupełnie nieprzewidywalny.
Emilio Butragueño
Podstawowy członek składu Realu Madryt, który zdominował hiszpańską pierwszą ligę na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku, wciąż pozostaje jednym z najbardziej bramkostrzelnych napastników w historii tego klubu.
Eric Cantona
Od króla po IKONĘ. Eric Cantona tworzył historię za każdym razem, kiedy wyszedł na murawę. Był eleganckim, przebiegłym i nieszablonowym piłkarzem z niesamowitym głodem wygrywania. Jego podejście do gry było dla Anglików czymś zupełnie nowym. Cztery tytuły Premier League, dwa puchary Anglii, kilka wiekopomnych chwil i 73 bramki... Echa jego dokonań pobrzmiewają do dziś. W Manchesterze i poza nim. Niech żyje król Eric!
Hernán Crespo
Crespo strzelił mnóstwo bramek dla kilku klubów i reprezentacji Argentyny, czym zasłużył na miano jednego z najbardziej spełnionych napastników swego pokolenia. Potrafił świetnie polować na błędy obrońców oraz szarżować w pole karne z futbolówką przy nodze i zawsze znajdował sposób, żeby wsadzić piłkę do siatki – nawet z pozornie niemożliwych pozycji.
Johan Cruyff
Holenderski rozgrywający doskonale się spisywał tak w klubie, jak i w reprezentacji. Ma na swoim koncie wiele trofeów wywalczonych w barwach Ajaksu, Barcelony i kadry Holandii. Był znany z niesamowitej techniki i kreatywności. To on zapoczątkował jedną z najpopularniejszych sztuczek w grze: obrót Cruyffa. Jego styl gry stał się synonimem holenderskiego futbolu totalnego, którego był pionierem i który doprowadził do perfekcji jako piłkarz i później jako trener.
Kenny Dalglish
Kenny Dalglish, powszechnie uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy w historii Liverpoolu i Celticu, błyszczał w The Reds w okresie, kiedy liverpoolczycy dominowali tak w kraju, jak i w Europie. Przez trzynaście lat spędzonych w klubie „Król Kenny” ośmiokrotnie cieszył się z mistrzostwa kraju i trzykrotnie triumfował w pucharze kontynentalnym, a do tego wygrał też kilka pucharów krajowych. To prawdziwa legenda Anfield.
Alessandro Del Piero
Alessandro Del Piero jest uważany za jednego z najlepszych włoskich piłkarzy wszech czasów. Przez ponad dwie dekady czarował kibiców na całym świecie swoją niezrównaną techniką, niesamowitą skutecznością w polu karnym rywala i zabójczą precyzją z rzutów wolnych. Mistrz Świata z 2006 roku został zapamiętany jako bramkostrzelny zawodnik, który strzelał co najmniej jedną bramkę na każdym turnieju, w którym brał udział.
Didier Drogba
Didier Drogba przebił się w sezonie 2003/04 w Marsylii, gdzie do fantastycznych warunków fizycznych dołożył niesamowitą bramkostrzelność – 32 trafienia w 55 meczach – czym zasłużył sobie na tytuł najlepszego piłkarza roku w Ligue 1. W roku 2004 Iworyjczyk przeniósł się do Chelsea, gdzie jego bramki przyniosły londyńczykom cztery mistrzostwa kraju, cztery puchary kraju i trzy puchary ligi. Status legendy The Blues uzyskał wykonaniem decydującego rzutu karnego, który przyniósł Chelsea pierwszą wygraną w UEFA Champions League w historii klubu.
Samuel Eto’o
Samuel Eto’o jest powszechnie uważany za jednego z najlepszych afrykańskich zawodników wszech czasów. Był prawdziwym tytanem. Kameruńczyk słynął z potężnego uderzenia, niesamowitej szybkości, niebywałych uzdolnień technicznych i doskonałej orientacji taktycznej. Gdziekolwiek grał, jego bramki pomagały wygrywać – trzykrotnie triumfował w UEFA Champions League, a w dwóch finałach wpisał się na listę strzelców. Ale Eto’o był więcej niż napastnikiem – równym poświęceniem działał w organizacjach charytatywnych. Był strzelcem, mediatorem i liderem. Legenda w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Eusébio
Portugalski napastnik Eusébio da Silva Ferreira (znany jako Eusébio) był jedną z pierwszych wielkich legend tego sportu. Dominował w rozgrywkach klubowych i reprezentacyjnych w czasach, kiedy jego ojczyzna nie była jeszcze zaliczana do piłkarskich potęg. To on poprowadził Portugalczyków do brązu na mistrzostwach świata – jedynych, na które się zakwalifikowali za jego kariery reprezentacyjnej. Na arenie klubowej pomógł w 1962 r. Benfice niespodziewanie pokonać 5:3 Real Madryt w finale Pucharu Europy – rozgrywek, które obecnie znamy pod nazwą UEFA Champions League. W tamtym pamiętnym meczu strzelił Królewskim dwie bramki.
Luís Figo
Portugalski skrzydłowy zasłynął transferem z Barcelony do Realu Madryt w połowie kariery, ale to całokształt jego pobytu w Hiszpanii pokazuje, dlaczego uznaje się go za jednego z najlepszych obcokrajowców, jacy kiedykolwiek grali w tej lidze. Figo był maszyną do asyst tak w klubie, jak i reprezentacji, gdzie wykorzystywał swoją dynamikę oraz światowej klasy umiejętności dryblingu, by atakować skrzydłem i posyłać kolegom piękne, podkręcone dośrodkowania.
Garrincha
Garrincha przeszedł do Botafogo w roku 1953 i od razu pokazał, na co go stać: już w debiucie przeciwko Bonsucesso skompletował hat trick. Wyrobił sobie reputację niesamowitego technika i dryblera, czym przyciągnął zainteresowanie dużych europejskich klubów. Odrzucał jednak ofertę za ofertą i spędził w Botafogo trzynaście sezonów. Odegrał też ważną rolę w reprezentacji Brazylii, która wygrywała FIFA World Cup™ w latach 1958 i 1962. Co ciekawe, Canarinhos nie przegrali żadnego meczu, w którym na boisku byli jednocześnie Garrincha i inna IKONA – Pelé.
Thierry Henry
Jeden z najlepszych strzelców w historii Premier League. Niesamowicie eleganckie i jednocześnie bezwzględnie zabójcze umiejętności strzeleckie Henry’ego przyniosły mu w ośmiu latach spędzonych w Arsenalu cztery Złote Buty. W reprezentacji, z którą wygrał organizowane w jego ojczyźnie Mistrzostwa Świata w 1998 r., strzelił łącznie 51 bramek w 123 występach, co dotąd pozostaje niepobitym rekordem.
Luis Hernández
Hernández błyszczał w wielu klubach w Meksyku, Argentynie i USA, ale najbardziej rozkwitał na arenie międzynarodowej. Dzięki strzeleniu czterech bramek na turnieju we Francji w 1998 roku „El Matador” współdzieli rekord bramek strzelonych w barwach Meksyku na Mistrzostwach Świata.
Filippo Inzaghi
Szybki i smukły napastnik o pseudonimie „Pippo” był urodzonym napastnikiem bazującym na swoim instynkcie i bezlitosnym wykorzystywaniu błędów rywali. Włoch słynął z oportunistycznego stylu gry i ciągle czyhał w polu karnym na wszelkie bezpańskie piłki.
Miroslav Klose
Klose miał długą i udaną karierę w składach licznych europejskich klubów, ale najbardziej zasłynął ze swojej skuteczności w barwach reprezentacji Niemiec. Wystąpił na czterech Mistrzostwach Świata, a turniej w roku 2014 zakończył ze złotym medalem. W reprezentacji Niemiec szczupły napastnik jest drugi pod względem liczby występów. Tuż przed zawieszeniem butów na kołku w 2014 roku zdołał też zostać najlepszym strzelcem w historii Die Mannschaft.
Patrick Kluivert
Choć Kluivert miał papiery na solidnego środkowego napastnika z uwagi na swój wzrost i siłę, to światową sławę przyniosło mu połączenie tych wrodzonych atrybutów z nienagannym przyjęciem piłki i bezlitosną szybkością. Stworzony w Barcelonie duet z Brazylijczykiem Rivaldo stanowił wówczas chyba najbardziej przerażającą parę napastników w świecie piłki, bo ich style gry idealnie się dopełniały.
Henrik Larsson
Szwed był jednym z najbardziej bramkostrzelnych napastników w historii Celticu, ale fantastycznie radził sobie w każdym klubie, w którym występował. Larsson był niesamowicie wszechstronny i imponował szybkością, przeglądem pola, inteligencją oraz spokojem w sytuacjach strzeleckich.
Gary Lineker
Lineker wyróżniał się na poziomie klubowym, gdzie regularnie zdobywał bramki dla Leicester City, Barcelony i Tottenhamu, ale najbardziej zapadł wszystkim w pamięć swoją grą dla reprezentacji Anglii. Był pierwszym Anglikiem, który zdobył tytuł najlepszego strzelca Mistrzostw Świata, a do tego też wciąż pozostaje rekordzistą pod względem liczby strzelonych bramek dla Anglii na mundialu. Na turniejach w 1986 i 1990 roku trafił do bramki rywali łącznie aż 10 razy.
Michael Owen
Michael Owen jest jednym z najlepszych strzelców w historii angielskiej piłki. Swoją drogę do sławy rozpoczął w bardzo młodym wieku na Mistrzostwach Świata w 1998 r. Niesamowita szybkość, boiskowy spryt, celne podania i zabójcza skuteczność pod bramką uczyniły Owena prawdziwą maszyną do zdobywania goli.
Pelé
Jedyny Brazylijczyk, który strzelił w reprezentacji więcej bramek niż Ronaldo Nazário – Pelé jest zwyczajnie jednym z najlepszych piłkarzy wszech czasów. Sześć mistrzostw Brazylii, trzy Mistrzostwa Świata i ponad 600 bramek w meczach o punkty w karierze trwającej 21 lat w pełni usprawiedliwiają jego pozycję wśród bezapelacyjnie największych legend futbolu.
Ferenc Puskás
Niewielu piłkarzy w historii futbolu osiągnęło tak wiele jak Ferenc Puskás, a wśród kibiców Realu Madryt Węgier jest prawdziwą legendą. Jest powszechnie uznawany za jednego z najlepszych napastników wszech czasów. Dzięki swoim umiejętnościom dryblingu i poruszania się po boisku oraz perfekcyjnemu wyczuciu czasu poprowadził Królewskich do zdobycie trzech Pucharów Europy. To była złota era Los Blancos. Poprowadził też reprezentację Węgier do finału FIFA World Cup. W 85 występach w kadrze narodowej zdobył aż 84 bramki. Nie bez powodu coroczna nagroda FIFA dla najlepszego strzelca została nazwana jego nazwiskiem. Można sobie tylko wyobrazić, jak wspaniałe były jego trafienia.
Raúl
Urodzony w Madrycie Raúl Gonzalez Blanco (znany po prostu jako Raúl) przebił się do podstawowego składu Realu Madryt w wieku zaledwie 17 lat. Został w ten sposób najmłodszym piłkarzem w historii Królewskich. Hiszpański napastnik zdobył z Los Blancos wiele trofeów, w tym sześć tytułów mistrzowskich LaLiga i imponujące trzy puchary UEFA Champions League. Ponadto przez wiele lat był klubowym najlepszym strzelcem wszech czasów. Wyprzedził go dopiero Cristiano Ronaldo.
Rivaldo
Technika Rivaldo czyniła go bardzo wszechstronnym zawodnikiem, dzięki czemu doskonale się spisywał na wielu różnych pozycjach w klubie i reprezentacji Brazylii. W Barcelonie, gdzie spędził pięć lat, był nieprzerwanie postrachem bramkarzy. W sezonie 1998/99 został królem strzelców z dwudziestoma czterema trafieniami na koncie, co pomogło Dumie Katalonii zdobyć drugie mistrzostwo kraju z rzędu. W roku 1999 Rivaldo został nagrodzony Złotą Piłką i wybrany Piłkarzem Roku FIFA. Wiele lat był też filarem kadry narodowej, z którą zdobył na mistrzostwach świata srebro w 1998 r. i złoto cztery lata później.
Ronaldinho
Jeden z ostatnich prawdziwych artystów piłki – Ronaldinho to kwintesencja tego, o co chodzi w haśle Jogo Bonito. Dzięki nieskończonym pokładom fantazji i niesamowitej technice Brazylijski ofensywny pomocnik potrafił równie dobrze strzelać piękne bramki, co perfekcyjnie podawać lepiej ustawionym kolegom. Ronaldinho ma w swojej kolekcji najważniejsze trofea świata, a wszystkie je zdobył piękną grą, do tego z uśmiechem na ustach.
Ronaldo
Wybuchowa mieszanka niesamowitej szybkości, zabójczej precyzji pod bramką rywala i zapierających dech w piersi umiejętności dryblingu sprawiała, że ten legendarny brazylijski napastnik był postrachem każdej formacji defensywnej. Dwukrotny zdobywca Złotej Piłki Ronaldo Nazário po przejściu do Realu Madryt został jednym ze słynnych Galácticos.
Ian Rush
Po nieco wyboistych początkach w Liverpoolu forma Iana Rusha eksplodowała w jego drugim sezonie w barwach The Reds, w którym przebił poziom 30 bramek. Wtedy właśnie Walijczyk skutecznie się przełamał i od tej pory już regularnie zdobywał kolejne gole. Dzięki swojej bramkostrzelności w sezonie 1983/84 zdobył nagrodę Division One i europejski Złoty But. W okresie spędzonym na Anfield pięciokrotnie cieszył się z mistrzostwa kraju, trzykrotnie z Pucharu Anglii i raz z triumfu w UEFA Champions League.
Hugo Sánchez
Po przebiciu się do podstawowego składu UNAM przy jednoczesnym studiowaniu stomatologii Hugo Sanchez zdobył pierwszy tytuł mistrzowsku w roku 1977, na kilka dni przed dziewiętnastymi urodzinami. Po pięciu sezonach w Meksyku przez cztery lata grał w Atlético Madryt, by potem przeprowadzić się do innej dzielnicy hiszpańskiej stolicy i założyć białą koszulkę Realu. W Los Blancos Meksykanin zgromadził ponad 200 bramek, a także pięć razy z rzędu wygrywał LaLiga, trzykrotnie wznosił Puchar Króla, a także raz zatriumfował w Pucharze UEFA. Po tym wszystkim wrócił do Meksyku, gdzie tym razem reprezentował barwy Club América.
Alan Shearer
Typowy dla angielskiego futbolu środkowy napastnik o solidnych rozmiarach i determinacji, które wykorzystywał do przedzierania się przez obrońców stojących mu na drodze do bramki. Shearer wciąż pozostaje rekordzistą pod względem goli strzelonych w Premier League, których w ciągu 14 sezonów w barwach Blackburn Rovers i Newcastle United uzbierał aż 260.
Andrij Szewczenko
Najlepszy strzelec Ukrainy wszech czasów, który z powodzeniem grał dla Dynama Kijów, Milanu i Chelsea. Szewczenko to klasyczny napastnik, który równie skutecznie korzystał ze swojej techniki, co olbrzymiej siły. Potrafił swobodnie trafiać do siatki obiema nogami oraz głową i stanowił postrach obrońców we Włoszech i całej Europie.
Christo Stoiczkow
Najlepszy piłkarz w historii Bułgarii, który jako jedyny zawodnik z tego kraju wywalczył nagrodę Ballon d’Or w 1994 po wielu udanych sezonach w Barcelonie. Stoiczkow był częścią „Dream Teamu” Johana Cruyffa w hiszpańskim klubie, z którym zdobył cztery tytuły La Liga i złoty medal Ligi Mistrzów.
Davor Šuker
Chorwacja dała piłkarskiemu światu wiele gwiazd, a Davor Šuker jest bodaj największą z nich. Po bardzo udanych kilku sezonach w Sewilli przeniósł się do Realu Madryt, gdzie ugruntował pozycję jednego z najlepszych napastników swojego pokolenia. W sezonie 1997/98 pomógł Los Blancos wygrać ligę i UEFA Champions League, a w lecie poprowadził reprezentację Chorwacji do półfinału FIFA World Cup. W siedmiu meczach strzelił aż sześć bramek, co dało mu nagrodę Złotego Buta. Dotąd pozostaje najlepszym strzelcem chorwackiej kadry narodowej z 45 bramkami. Šuker był inspiracją dla całego narodu.
Fernando Torres
Fernando Torres był jednym z najskuteczniejszych napastników swojego pokolenia. Wybił się w Atlético Madryt, gdzie w 214 występach strzelił 82 bramki, ale to w Liverpoolu gwiazda El Niño naprawdę rozbłysła. Łączący doskonałe warunki fizyczne, niebywałe umiejętności i zabójczy instynkt snajpera Hiszpan terroryzował obrony klubów i reprezentacji narodowych. Zdobywał gole w dwóch finałach mistrzostw Europy, a także strzelił dla Chelsea bardzo ważną bramkę w wygranych później rozgrywkach UEFA Champions League w sezonie 2011/12. Na dużych turniejach Torres nie zawodził.
David Trezeguet
Ten francuski napastnik siał w trakcie swojej 20-letniej kariery absolutny terror, szczególnie w trakcie dekady spędzonej w barwach klubu z Turynu. Trezeguet zdobył w nim liczne trofea, jak również potem w Monaco w swej rodzimej Francji. Oprócz tego w 1998 roku poprowadził reprezentację do pierwszego w historii tytułu mistrzów świata. Trezeguet jako napastnik miał mnóstwo atutów: potrafił strzelać obiema nogami i bezlitośnie wbijał do siatki wszelkie bezpańskie piłki, do których dopadł w polu karnym.
Marco van Basten
Karierę byłego napastnika Ajaksu i Milanu przedwcześnie zakończyła kontuzja, ale i tak zdążył strzelić dla tych klubów całe mnóstwo bramek. Był trzykrotnym laureatem nagrody Ballon d’Or i zdobył wielu trofeów z klubem i krajem. Zasłynął umiejętnością strzelania goli z nieprawdopodobnych pozycji, w czym pomagały mu nieziemski spryt i akrobatyczna sprawność.
Ruud van Nistelrooy
Van Nistelrooy był tradycyjnym, ale też kompletnym napastnikiem, który u szczytu formy był jednym z najbardziej regularnych strzelców swojego pokolenia. Van Nistelrooy zdobył imponującą liczbę bramek dla Manchesteru United w angielskiej Premier League i dla Realu Madryt w LaLiga. Pomimo dużego wzrostu i potężnej sylwetki Holender zaskakiwał szybkością, z jaką łamał pułapki ofsajdowe i urywał się kryjącym go obrońcom, by dopaść do prostopadłej piłki.
Christian Vieri
Przez osiemnaście lat swojej piłkarskiej kariery ten włoski napastnik grał w dwunastu klubach z różnych zakątków Europy, praktycznie cały czas regularnie strzelając kolejne bramki. Vieri, niegdyś najdroższy piłkarz na świecie, dwukrotnie został wybrany najlepszym włoskim piłkarzem w Serie A, a także jest ex aequo najlepszym strzelcem reprezentacji Włoch na mistrzostwach świata (łącznie zdobył 9 bramek).
Ian Wright
Ian Wright przebił się do piłki zawodowej dość późno, ale i tak zdążył nastrzelać wiele bramek w barwach Crystal Palace i Arsenalu. W swoim debiutanckim sezonie w północnym Londynie strzelił 29 goli i zdobył Złoty But. Jego regularność w pakowaniu piłki do siatki pomogła Kanonierom zdobyć podwójną koronę w roku 1998. Tym właśnie sezonem zapewnił sobie status klubowej ikony.
Gianfranco Zola
Uzdolniony technicznie i zwinny Zola był ulubieńcem kibiców Napoli i Chelsea. Pozwolił się zapamiętać jako ofensywnie nastawiony zawodnik z drygiem do zdobywania spektakularnych bramek. Jego wkład w grę The Blues był tak duży, że raz został wybrany najlepszym piłkarzem klubu w historii.
POMOCNICY
Michael Ballack
Niemiec był dominującą, ale i inspirującą postacią na boisku oraz kompletnym i wszechstronnym pomocnikiem. Ma za sobą długą i pełną sukcesów karierę w klubach formatu Bayernu Monachium czy Chelsea oraz udane występy na poziomie międzynarodowym. Fizyczne atrybuty i agresywny styl dopełniał zaskakująco kąśliwym uderzeniem, którym zdobył wiele bramek z dystansu. Ballack mógł się też pochwalić bardzo dużą piłkarską inteligencję, która pomagała mu panować nad przebiegiem wydarzeń ze środka pola.
John Barnes
Obdarzony niesamowitą szybkością i fenomenalnymi uzdolnieniami technicznymi John Barnes odegrał kluczową rolę w zespole Watfordu, który został wicemistrzem Anglii i finalistą pucharu kraju. Doskonałymi występami w barwach Złotych Chłopców zwrócił na siebie uwagę włodarzy Liverpoolu. W czasie gry na Anfield Barnes nieustannie nękał obrońców rywali i pomógł The Reds zdobyć dwa tytuły mistrzowskie oraz dwa Puchary Anglii. W sezonie 1988/89 został wybrany najlepszym piłkarzem roku przez PFA i Football Writers’ Association.
David Beckham
Od zdominowania Anglii i sześciokrotnego wygrania Premier League oraz zdobycia medalu UEFA Champions League po grę z najlepszymi piłkarzami jego pokolenia, jak inna IKONA Zidane, w Realu Madryt, uwieńczoną wygraniem LaLiga. Obecność Beckhama w wielkich drużynach nigdy nie była dziełem przypadku. Niesamowicie skuteczny egzekutor stałych fragmentów gry, wykonywanych w niepowtarzalnym stylu, przed zakończeniem kariery grał jeszcze w MLS, Serie A i Ligue 1. W reprezentacji zagrał 115 razy i strzelił 17 bramek. Wielu próbowało, ale tylko jedna osoba potrafi podkręcać jak Beckham.
Deco
Dzięki doskonałemu połączeniu kreatywności, orientacji boiskowej, doskonałej techniki i nieustępliwości Deco było pomocnikiem bardzo wszechstronnym. Niesamowita precyzja jego podań i potężne uderzenia sprzed pola karnego często się śniły rywalom po nocach, a Portugalczykowi pozwoliły długo błyszczeć w rozgrywkach klubowych i reprezentacyjnych.
Michaël Essien
Dynamiczny pomocnik, który z racji swojego stylu gry dorobił się przydomku „Bizon”. Michaël Essien zaczynał swoją piłkarską karierę w Ligue 1, skąd w 2005 roku przeszedł do Chelsea za rekordową wówczas dla tego londyńskiego klubu kwotę. Przez dziewięć sezonów spędzonych na Stamford Bridge Ghańczyk strzelił wiele ważnych bramek, a także pomógł The Blues zdobyć dwa tytuły mistrzowskie i sześć Pucharów Anglii oraz zatriumfować w UEFA Champions League. Potem grał jeszcze w Realu Madryt i AC Milan.
Gennaro Gattuso
Agresywny i impulsywny pomocnik słynął z twardych wślizgów, bezbrzeżnych pokładów energii i świetnego czytania gry, które pozwalały mu szybko reagować. Gattuso miał niebagatelny udział w ogromnych sukcesach Milanu w pierwszej dekadzie nowego tysiąclecia i stanowił kluczowy element reprezentacji Włoch, która w 2006 roku sięgnęła po tytuł mistrza świata.
Steven Gerrard
Gerrard jest chyba najważniejszym piłkarzem w historii Liverpoolu. Klubowy wychowanek przeszedł przez drużyny juniorskie, aż w końcu przebił się do podstawowego składu, w którym występował ponad dziesięć lat. Lista jego osiągnięć jest bardzo długa. Najlepiej go chyba zapamiętaliśmy za występ w finale UEFA Champions League 2005, kiedy to porwał zespół do odrabiania strat przy stanie 3:0 dla Milanu.
Ryan Giggs
Jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii futbolu, który w trakcie swojej 23-letniej kariery w Manchesterze United zdobył niezliczone trofea. Walijski skrzydłowy przez większość czasu imponował szybkością i sprytem, mijając rywali zaskoczonych jego techniką i futbolowym kunsztem.
Josep Guardiola
IKONA najpierw jako piłkarz, a teraz jako trener. Pep Guardiola stanowi ucieleśnienie filozofii słynnej barcelońskiej akademii La Masia. Szybko przeszedł przez program kształcenia juniorów i przebił się do podstawowego składu pierwszego zespołu już w wieku 20 lat. Grał w drużynie marzeń innej IKONY, Johana Cruyffa, która w sezonie 1991/92 wygrała ligę i Puchar Europy. W barwach Dumy Katalonii Guardiola zdobył łącznie 16 trofeów i przez blisko dziesięć lat odgrywał kluczową rolę w środku pola Barcelony.
Ruud Gullit
Ruud Gullit był kompletnym, wszechstronnym i dynamicznym piłkarzem. Potrafił grać z dużym powodzeniem na wielu różnych pozycjach ofensywnych. Był kluczowym elementem legendarnego składu Milanu i reprezentacji Holandii. Do tej pory wielu kibiców wspomina z rozrzewnieniem jego wspaniałe umiejętności – i charakterystyczny wygląd.
Gheorghe Hagi
Najlepszy piłkarz w historii rumuńskiego futbolu i w swoim czasie jeden z najlepszych pomocników na świecie. Hagi na boisku był kreatywny i nieprzewidywalny. U szczytu formy stanowił idealną „dziesiątkę” i potrafił rozgrywać piłkę z dowolnego miejsca na boisku, wykorzystując do tego swoją taktyczną inteligencję, supercelne podania i hipnotyzujący drybling.
Kaká
Niesamowite umiejętności dryblingu i fantastyczna celność podań tego eleganckiego ofensywnego pomocnika przyciągnęły uwagę włodarzy Milanu, którzy ściągnęli go z Brazylii. Po sześciu sezonach wspaniałych występów we włoskim klubie, z którym wygrywał Serie A i UEFA Champions League, ukoronowanych otrzymaniem Złotej Piłki, Kaká przeprowadził się do Realu Madryt. W rekordowym dla Los Blancos sezonie 2011/12, kiedy to przebili barierę 100 punktów w LaLiga, zaliczył dziewięć asyst.
Roy Keane
Roy Keane był sercem ekipy Manchesteru United, która dominowała w Premier League przez całą dekadę. Był nieustępliwym pomocnikiem, dla którego nie było straconych piłek. Słynący ze swojej boiskowej agresji Irlandczyk był postrachem rywali. Nikt nie chciał, żeby to właśnie jego krył Keane.
Frank Lampard
Chociaż swoją karierę rozpoczął w West Hamie, urodzony w Londynie pomocnik został legendą Chelsea. Przez trzynaście lat spędzonych w klubie zagrał w 429 meczach. Lampard był wszechstronnym pomocnikiem – potrafił z równym skutkiem odbierać piłkę rywalom, podawać do kolegów, jak i samemu strzelać bramki. W barwach The Blues zdobył wiele trofeów, w tym trzy tytułu mistrza Anglii i medal UEFA Champions League.
Michael Laudrup
Duński rozgrywający występował w kilku sławnych klubach, m.in. w Barcelonie, gdzie stanowił kluczowy element „drużyny marzeń” Johana Cruyffa. Laudrup był jednym z najlepszych podających w historii piłki nożnej i miał niesamowitą technikę. Jego zwody i sztuczki do dzisiaj są ubóstwiane i traktowane niczym mityczna wiedza tajemna.
Jari Litmanen
Litmanen grał w sławnej drużynie Ajaksu, która w 1995 roku podbiła Ligę Mistrzów. W Finlandii jest powszechnie uważany za najlepszego zawodnika w historii kraju. Utalentowany rozgrywający reprezentował swoją ojczyznę przez 21 lat i w tym czasie wyśrubował rekordy liczby występów i bramek, które do tej pory pozostają niedoścignione.
Claude Makélélé
Przez wielu jest uznawany za najlepszego defensywnego pomocnika – jeśli nie wszech czasów, to przynajmniej swojego pokolenia. Francuz odnosił liczne sukcesy w barwach Realu Madryt, ale dopiero po transferze do Chelsea zdołał przebić się na sam szczyt. Dzięki umiejętności wyłączania rywali z gry i doskonałemu odczytywaniu ich zamiarów zrewolucjonizował swoją pozycję. Odtąd wszyscy defensywni pomocnicy są porównywani właśnie do niego.
Lothar Matthäus
Kapitan drużyny Niemiec, która zdobyła mistrzostwo świata, i zawodnik, który swoją wszechstronnością i zestawem umiejętności w dużej mierze ukształtował na kolejne dziesięciolecia definicję pomocnika. Matthäus był idealnym przykładem zawodnika środka pola, który potrafił grać i w obronie, i w ataku – bezkompromisowymi wślizgami odbierał piłkę przed polem karnym, a następnie celnie podawał ją kolegom.
Hidetoshi Nakata
Gdy Nakata przykuł uwagę władz Perugii i przeniósł się do Serie A, stał się filarem włoskiej pierwszej ligi i pozostał nim przez większość kariery. Długo stanowił także fundament japońskiej reprezentacji, z którą wystąpił na trzech mundialach. Nakata był kreatywnym rozgrywającym o niesamowitym przeglądzie pola i fantastycznym wyczuciu drugiego tempa, by wbiec w pole karne.
Pavel Nedvěd
Nedved obdarzony był światowej klasy talentem i dziś uważa się go za jednego z najlepszych piłkarzy w historii czeskiego futbolu. Potrafił świetnie dośrodkować ze skrzydła i doskonale dograć z głębi pola, co pomogło mu zaliczyć wiele asyst w barwach klubowych oraz w reprezentacji swojego kraju.
Jay-Jay Okocha
Jay-Jay Okocha jest uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy z Afryki w historii tego sportu. Był silnym i uzdolnionym pomocnikiem o godnej pozazdroszczenia technice, niesamowitej szybkości, fantastycznej umiejętności dryblingu i potężnym uderzeniu. Nigeryjczyk czarował kibiców swoją grą przez blisko trzy dekady.
Emmanuel Petit
Defensywny pomocnik, który grał w klubach ze światowej czołówki i wszędzie współtworzył silną formację w środku pola. Petit potrafił doskonale rozbijać ataki i wspierać obrońców, a jego rola w zwycięskich dla Francji Mistrzostwach Świata w 1998 roku, gdzie opuścił tylko jeden mecz, była nieoceniona.
Robert Pirès
Kluczowy członek sławnych „Invincibles” Arsenalu i uniwersalny element formacji ofensywnej, który większość kariery grał jednak na lewym skrzydle. Pirés odniósł wiele sukcesów na poziomie klubowym, a także zdobył złoty medal na Mistrzostwach Świata we Francji w 1998 roku.
Andrea Pirlo
Elegancki cofnięty rozgrywający słynący z niesamowitego przeglądu pola i doskonałych podań. Pirlo był filarem środka pola AC Milanu, kiedy mediolańczycy wygrywali UEFA Champions League w latach 2003 i 2007. Doskonałe występy w klubowych barwach powtórzył w reprezentacji, z którą w 2006 roku wygrał Mistrzostwa Świata. Za występ w finale otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu. Pirlo zakończył swoją karierę w Serie A czterema mistrzostwami kraju z rzędu, aby potem przenieść się za ocean i dokończyć karierę w MLS.
Frank Rijkaard
Rijkaard zasłynął jako nieustępliwy i twardy defensywny pomocnik, ale tak naprawdę był bardzo wszechstronny i mógł grać na każdej pozycji w polu. Głównymi zaletami Holendra był odbiór piłki i przegląd pola, ale gdy trzeba było przenieść ciężar gry, potrafił też wykazać się kreatywnością i celnym podaniem. Uniwersalność Rijkaarda pomogła mu zdobyć mnóstwo klubowych i reprezentacyjnych trofeów oraz liczne nagrody indywidualne.
Juan Román Riquelme
Legendarny argentyński rozgrywający Riquelme słynął z niesamowitego przeglądu pola, któremu zawdzięcza miejsce wśród najbardziej elegancko grających ofensywnych pomocników swojego pokolenia. W barwach Boca Juniors, gdzie cieszy się pozycją klubowej legendy, dwukrotnie triumfował w CONMEBOL Libertadores, po czym przeniósł się do Hiszpanii, do Villarrealu, gdzie grał tak znakomicie, że w 2005 roku otrzymał nominację do nagrody FIFA dla najlepszego piłkarza. Kiedy wrócił do Boca, ponownie zabłysnął w CONMEBOL Libertadores. W finałowym dwumeczu w 2007 roku strzelił łącznie trzy bramki i poprowadził zespół do szóstego w historii klubu triumfu w tych rozgrywkach. Swoimi doskonałymi występami zasłużył na nagrodę dla MVP całego turnieju.
Rui Costa
Costa zyskał przydomek „El Maestro” z uwagi na swoją umiejętność panowania nad przebiegiem spotkania. Był także idealną „dziesiątką”, czyli ofensywnym pomocnikiem, który organizował grę przed sobą, ze wspaniałym przeglądem pola i arcycelnym podaniem. Portugalska legenda wyróżniała się altruizmem i skłonnością do szukania zdawałoby się niemożliwych podań zamiast strzałów, ale gdy nadchodził odpowiedni moment, Costa potrafił też popisać się genialnym wykończeniem.
Paul Scholes
Dwie dekady w Manchesterze United, gdzie współtworzył jedną z najlepszych drużyn w historii Czerwonych Diabłów, sprawiły, że Scholes dołączył do zacnego grona piłkarzy, którzy poświęcili się grze dla jednego klubu. Ten wszechstronnie uzdolniony zawodnik mógł występować w każdym sektorze boiska i dlatego często zmieniał pozycję w miarę kolejnych przetasowań w składzie.
Bastian Schweinsteiger
Schweinsteiger był niezastąpionym przedstawicielem niemieckiego złotego pokolenia – solidny, uzdolniony technicznie, inteligentny. Wykuł nowy wzorzec niemieckiego pomocnika. Początkowo grał na skrzydle, ale to po przesunięciu do środka ujawnił nieprzebrane pokłady piłkarskiego geniuszu, które dały mu osiem tytułów mistrza Niemiec i złoty medal UEFA Champions League. Dostąpił też zaszczytu poprowadzenia reprezentacji Niemiec do mistrzostwa świata w roku 2014.
Clarence Seedorf
Prawdziwa gwiazda UEFA Champions League – Seedorf wciąż pozostaje jedynym piłkarzem, który triumfował w tych rozgrywkach w barwach trzech różnych klubów – Ajaksu (1995), Realu Madryt (1998) i AC Milan (dwukrotnie, w latach 2003 i 2007). Był wszechstronnym pomocnikiem, który w karierze występował w różnych rolach. Doskonale się czuł na połowie rywala z piłką przy nodze i regularnie ośmieszał obrońców doskonałą pracą nóg lub precyzyjnymi podaniami.
Sócrates
Ten brazylijski rozgrywający był technicznym geniuszem, który wpływał na losy meczów swoimi dokładnymi i błyskotliwymi podaniami. Sócrates potrafił dyktować tempo gry i zmuszać wszystkich na boisku do grania w jego rytmie. W piłce klubowej radził sobie dobrze, ale jego gwiazda jaśniej błyszczała w barwach Brazylii, z którą wystąpił na dwóch mundialach i dwóch turniejach Copa America.
Juan Sebastián Verón
Utalentowany argentyński rozgrywający występował w Anglii, Włoszech i Argentynie, gdzie ceniono go za kreatywne podania i świetne czytanie gry. Cechy fizyczne Veróna mogą sugerować, że zawodnik skupiał się bardziej na obronie, ale ten pomocnik najbardziej imponował z piłką przy nodze, gdy mógł wykorzystać swoją technikę i świetną celność strzałów.
Patrick Vieira
Patrick Vieira słynął ze swojej tężyzny i nieustępliwości. Mało kto potrafił równie dobrze kontrolować przebieg spotkania i dyrygować środkiem pola. Połączenie doskonałych warunków fizycznych, wysportowania i techniki pozwoliło mu zapisać się w historii piłki jako jeden z najbardziej kompletnych współczesnych pomocników.
Xavi Hernández
Xavi Hernández jest jednym z najwspanialszych pomocników wszech czasów. Potrafił dyktować tempo meczu – samodzielnie lub we współpracy z drugim cofniętym pomocnikiem – a wszystko o nim mówi długa lista osiągnięć. Swoją umiejętnością zdominowania środka pola i dyrygowania grą ofensywną przekształcił spojrzenie wszystkich na rolę pomocnika. Jego styl gry został przeanalizowany i rozłożony na czynniki pierwsze, ale nikt nigdy nie zdołał go skopiować. Nieliczni potrafili pociągać za sznurki z precyzją dorównującą „władcy marionetek”.
Zinedine Zidane
Zinedine Zidane miał tak niesamowite umiejętności i technikę, że w jego wykonaniu wszystko wydawało się dziecinnie proste. Zizou błyszczał w najważniejszych meczach – dwie bramki strzelone w finale Mistrzostw Świata w 1998 roku i jedno z najwspanialszych trafień z woleja w finale UEFA Champions League 2002 – czym zasłużył sobie na status legendy we Francji i w Realu Madryt.
OBROŃCY
Franco Baresi
Ten powszechnie ceniony obrońca był zawodnikiem jednego klubu i całą karierę spędził na dowodzeniu linią obrony Milanu. Włoska determinacja i czysty defensywny talent Baresiego pozwoliły mu grać na najwyższym poziomie przez dwie dekady, podczas których zdobył liczne scudetta, trzykrotnie wygrał Ligę Mistrzów, a nawet został mistrzem świata w 1982 roku.
Laurent Blanc
Rosły francuski obrońca był nieugiętą skałą defensywy w wielu klubach, których barwy reprezentował w trakcie swojej kariery, oraz w reprezentacji Trójkolorowych, z którą sięgnął w 1998 roku po mistrzostwo świata. Blanc zdobył ogromny szacunek na najwyższym poziomie nie tylko z uwagi na swoje umiejętności gry w defensywie, ale także niebagatelne zdolności przywódcze.
Sol Campbell
Kluczowa postać składu „Invincibles” Arsenalu, który w sezonie Premier League 2003–2004 nie przegrał ani jednego spotkania, oraz jeden z najbardziej imponujących i dominujących posturą środkowych obrońców w angielskim futbolu.
Fabio Cannavaro
Chociaż Cannavaro był obrońcą, liczbą zdobytych nagród indywidualnych mógłby zawstydzić niejednego bardziej ofensywnego piłkarza. Włoch był jednym z ostatnich na swojej pozycji, który był zdecydowanym liderem zespołu i przyćmiewał nawet napastników. W roku 2006 poprowadził Włochów do mistrzostwa świata, a na koniec roku otrzymał Złotą Piłkę. Do dziś pozostaje jedynym obrońcą, który zdobył tę nagrodę od jej rozszerzenia na piłkarzy z całego świata w 1996 roku.
Carlos Alberto
Carlos Alberto wybił się w barwach Fluminense, gdzie pokazał się jako uzdolniony technicznie obrońca i szybko zasłynął z doskonałego panowania nad piłką i umiejętności gry w destrukcji. Po trzech latach przeszedł do Santosu. W tamtym czasie, w roku 1970, poprowadził też reprezentację Brazylii (jako jej kapitan) do triumfu na Mistrzostwach Świata. W meczu finałowym strzelił jedną z najpiękniejszych bramek w całej historii tych rozgrywek. Po spędzeniu 14 lat w brazylijskiej lidze Carlos Alberto dołączył do Pelego w New York Cosmos. Przez cztery sezony spędzone w USA co roku wygrywał ligę.
Nemanja Vidić
Nemanja Vidić długo nie mógł odnaleźć się w Premier League, ale kiedy już zaskoczył, wyrósł na jednego z budzących największy postrach defensorów w historii angielskiej ligi. Był bardzo dynamicznym obrońcą i lubił wyprzedzać napastników – dzięki połączeniu determinacji, sprytu i doskonałego zmysłu taktycznego potrafił sobie poradzić z każdym zagrożeniem. Obdarzony duchem prawdziwego wojownika i doskonale wyszkolony technicznie Serb stworzył legendarny duet z inną IKONĄ – Rio Ferdinandem. W całej karierze zdobył ponad piętnaście nagród.
Ashley Cole
Ashley Cole, jeden ze słynnych „Invincibles”, swoją fantastyczną karierę kontynuował później w Chelsea. W młodości słynął z ofensywnych rajdów i wspierania ataku. Z czasem grał coraz rozważniej i gorliwie realizował założenia taktyczne. Cole doskonale sobie radził zarówno w ataku, jak i w obronie, czemu zawdzięcza aż 107 występów w reprezentacji Anglii, co jest rekordowym osiągnięciem wśród wszystkich angielskich bocznych obrońców. Wiele osób uważa go za najlepszego w historii wyspiarskiej piłki.
Marcel Desailly
Desailly zawsze stanowił fundament defensywy – niezależnie od drużyny czy przydzielonej pozycji – i nigdy nie porzucił swojego siłowego, bezceremonialnego stylu gry. Warunki fizyczne, gra w powietrzu i talent do celnych, bezpardonowych wślizgów sprawiały, że przez większość kariery grał na środku obrony, ale ten francuski Mistrz Świata imponował także jako defensywny pomocnik. W tej roli świetnie sprawdzał się w destrukcji i mógł popisywać się podaniami oraz dryblingiem podczas szybkiego i celnego wyprowadzania kontrataków.
Rio Ferdinand
Rio Ferdinand jest przez wielu uważany za jednego z najlepszych obrońców w historii angielskiej piłki. Na boisku wyróżniał się nieustępliwością, twardą ale jednocześnie elegancką grą w obronie, uzdolnieniami technicznymi i niesamowitą precyzją podań. Dzięki swoim umiejętnościom przywódczym i doskonałemu przeglądowi pola zdobył wraz z Manchesterem United wiele trofeów i przez ponad dziesięć lat był ostoją defensywy reprezentacji Anglii.
Fernando Hierro
W swojej karierze obejmującej kilka okresów dominacji Realu Madryt Hierro cieszył się niezliczonymi sukcesami. Był zawziętym i zdeterminowanym obrońcą, który zapuszczał się często do linii pomocy, co tłumaczy aż 102 gole zdobyte w trakcie długiej kariery.
Ronald Koeman
Obrońca o dorobku bramkowym, którego może mu zazdrościć wielu kolegów grających z przodu. Ronald Koeman rozpoczął karierę w Eredivisie w barwach Groningen i Ajaxu, ale wybił się dopiero w PSV, w którym strzelił 51 bramek, zatriumfował w europejskim pucharze i trzy razy z rzędu wygrał ligę. Jeszcze lepsze wyniki osiągał w Barcelonie, z którą zdobył cztery mistrzostwa kraju z rzędu i dołożył drugie w swojej karierze europejskie trofeum. We wszystkich sześciu sezonach spędzonych w Katalonii zdobywał dwucyfrowe liczby bramek.
Philipp Lahm
Philipp Lahm był równym i wszechstronnym technicznie piłkarzem. Szybko jego nazwisko zaczęto utożsamiać z doskonałością. Był prawdziwie uniwersalny. Czy na swojej nominalnej pozycji bocznego obrońcy, czy w środku pola Lahm zawsze grał z tą samą determinacją, gorliwością i wdziękiem. W całej swojej karierze zdobył ponad dwadzieścia tytułów, w tym złote medale FIFA World Cup i UEFA Champions League. Bez wątpienia jeszcze przez wiele lat będzie stawiany za przykład młodym piłkarzom.
Paolo Maldini
Maldini przez dwadzieścia pięć sezonów grał tylko w jednym klubie, Milanie, z którym pięciokrotnie wygrał Ligę Mistrzów i zdobył niezliczone medale i trofea. Włoch był dość wszechstronny, by grać na każdej pozycji w obronie, i zawsze, gdy wychodził na boisko, po mistrzowsku potrafił zatrzymać rywali.
Bobby Moore
Moore zdobył sławę, prowadząc w 1966 roku Anglię do jedynego tytułu mistrza świata. Był naturalnym przywódcą, który twardo odbierał piłkę i inspirował do gry kolegów. Rekord liczby występów w reprezentacji Moore’a został już pobity, ale to wciąż jeden z najsławniejszych i najbardziej szanowanych zawodników w historii angielskiego futbolu.
Alessandro Nesta
Potężny i groźnie wyglądający Włoch podczas swojej ponad dwudziestoletniej kariery święcił liczne triumfy, zdobył m.in. dwa złote medale Ligi Mistrzów, trzy tytuły Serie A oraz Mistrzostwo Świata. Bezpardonowe wślizgi dopełniał niesamowitą świadomością taktyczną i stonowaną techniczną elegancją, którą rzadko widuje się u środkowych obrońców.
Carles Puyol
Chirurgiczna precyzja w obronie i długie poskręcane loki były znakami rozpoznawczymi Carlesa Puyola przez całą jego piłkarską karierę. Determinacja, niezłomność i niesamowite zdolności przywódcze sprawiały, że Puyol inspirował wszystkich wokół do lepszej gry, a także przyniosły mu szacunek rywali. Puyol był kluczowym elementem układanki zespołów, które sięgały po najważniejsze trofea piłkarskie. Wielokrotny triumfator rozgrywek klubowych i reprezentacyjnych zapisał się trwale w historii piłki jako jeden z najlepszych obrońców swojego pokolenia.
Roberto Carlos
Roberto Carlos jest jednym z najlepszych lewych obrońców w historii piłki. Jego cudowna lewa noga zachwycała zarówno w klubie, jak i w kadrze narodowej. Pamiętne rzuty wolne Brazylijczyka stanowią niedoścignione wzory i uczyniły go jednym z najbardziej utytułowanych zawodników wszech czasów.
Gianluca Zambrotta
Gianluca Zambrotta, jeden z najlepszych bocznych obrońców w historii włoskiej piłki, odegrał kluczową rolę w triumfie Włochów w 2006 FIFA World Cup™. To w dużej mierze dzięki niemu Azzurri przez cały turniej stracili tylko dwie bramki. W uznaniu jego świetnej gry został wybrany do jedenastki turnieju.
Javier Zanetti
Wszechstronnie utalentowany obrońca o pseudonimie El Tractor (traktor) większość kariery spędził na skrzydle Interu Mediolan, ale gdy zachodziła potrzeba, mógł też wystąpić w dowolnym miejscu linii pomocy. Argentyńczyk świetnie czuł się i w destrukcji, i ofensywie, ponieważ potrafił doskonale dośrodkować oraz skutecznie odebrać piłkę. Zanetti na boisku był idealnym przywódcą i profesjonalistą, który przez wiele lat zakładał opaskę kapitana w klubie oraz reprezentacji i w ciągu 22-letniej kariery otrzymał zaledwie dwie czerwone kartki.
BRAMKARZE
Petr Čech
Niesłychanie równa gra Petra Čecha między słupkami Chelsea pozwoliła The Blues czterokrotnie wygrać Premier League, zdobyć cztery puchary Anglii i raz zatriumfować w UEFA Champions League. Čech słynął z niebywałego skupienia przez cały czas, zdolności przywódczych i magicznych rękawic, którymi potrafił wyczarować zapierające dech w piersiach interwencje, kiedy to było naprawdę potrzebne. Nikogo chyba nie dziwi, że ma na koncie najwięcej czystych kont w historii Premier League.
Peter Schmeichel
Peter Schmeichel, uważany za jednego z najlepszych bramkarzy w historii futbolu, zawsze niepodzielnie panował w polu karnym. Dwukrotnie wybrany przez IFFHS najlepszym bramkarzem świata Duńczyk zasłużył na status prawdziwej legendy Manchesteru United. 24 zdobyte trofea (a także 11 strzelonych bramek!) dobitnie świadczą o tym, dlaczego Schmeichel na zawsze pozostanie w bramkarskim panteonie.
Edwin van der Sar
Ten wielokrotnie nagradzany bramkarz, któremu we współczesnej piłce niewielu mogło dorównać, w swojej karierze zdobył mnóstwo trofeów i regularnie bił rekordy. Holender był kompletnym i wszechstronnym bramkarzem, który tradycyjne zalety w postaci wzrostu i zwinności doskonale łączył z techniką i celnością podań.
Lew Jaszyn
Uznawany za jednego z najlepszych bramkarzy w historii futbolu „Czarny Pająk” jest nieodmiennie ikoną Dynama Moskwa, w którym spędził całą dwudziestoletnią karierę. Według szacunków statystyków czyste konto zachował w 270 meczach i obronił łącznie ponad 150 rzutów karnych. Jaszyn jest też jedynym bramkarzem, który otrzymał Złotą Piłkę.
ZAGRAJ W FIFA 22
Zyskaj przewagę nad innymi w FUT 22 z Edycją Ultimate gry FIFA 22